Z tego artykułu nie dowiesz się, jak pisać teksty pod SEO, bo w Internecie jest wystarczająco dużo informacji na ten temat i nie ma sensu, abym ja również go wałkowała. Z mojego artykułu dowiesz się natomiast:
- dlaczego warto optymalizować treści pod SEO,
- dlaczego powinien się tym zająć Content & SEO copywriter,
- jak sprawdzać opisy pod SEO.
#letsmakethebestcontent i #madebycontent to hasztagi, którymi „reklamuję” swoją działalność. Content, czyli treść to nie tylko teksty znajdujące się na stronie internetowej. Jakie jeszcze formy obejmuje content marketing pisałam w tym artykule. Dzisiaj jednak chciałabym skupić się na samych tekstach znajdujących się na stronie internetowej i uzasadnić, dlaczego koniecznie, ale to koniecznie powinny być zoptymalizowane pod kątem wyszukiwarek internetowych.
Pandemia koronowirusa sprawiła, że wiele firm musiało przenieść swój biznes do sieci albo zintensyfikować swoje dotychczasowe działania. Skoro coraz więcej firm chce zaistnieć w Internecie, to niemal w każdej branży zaczyna robić się ciasno – jest coraz większa konkurencja. Ja, jako że pracuję w 100% zdalnie i działam wyłącznie w Internecie, regularnie robię analizę swojej konkurencji, żeby wiedzieć, na czym stoję. Ostatnio doznałam lekkiego szoku, jak zobaczyłam, ile powstało nowych firm oferujących usługi transkrypcji. Ale przeprowadziłam też audyt SEO, z którego wynika, że nadal dla wielu fraz związanych z moją branżą jestem w TOP3 Google’a (stan na 20.01.22 r.).
Wiem, jak tworzyć teksty pod SEO, bo…
Osoby, które szukają usług związanych z przepisywaniem, czyli transkrypcją nagrań, w pierwszej kolejności trafiają na moją stronę internetową. Domyślam się, że każdy, kto działa w sieci, oferuje usługi czy sprzedaje produkty, chce znaleźć się na pierwszej stronie Google’a, nie mówiąc już o TOP3. Bo im wyższa pozycja na stronie Google’a, tym większy ruch na stronie i więcej klientów.
Dobra wiadomość jest taka, że Ty też możesz być na pierwszej stronie Google’a.
A ja wiem jak to zrobić.
Najważniejszy jest content w połączeniu z SEO. Nie sam content. Nie same teksty pod SEO. Liczy się naprawdę dobry content w pełni zoptymalizowany pod wyszukiwarki.
To nie są puste słowa, tylko konkretne wyniki moich działań. Zobacz, jaką pozycję w Google mają moje artykuły napisane na poniższe frazy (20.01.22 r.):
Artykuły zawierające powyższe frazy napisałam w 2019 roku. To już ponad 3 lata, a one nadal pracują dla moich Klientów. Chociaż od ponad dwóch lat nie piszę dla tych firm, efekty mojej pracy nadal są widoczne.
Teksty po SEO to nie wydatek, to inwestycja. Dobrze zaprojektowany artykuł (tak, zaprojektowany, nie tylko napisany!) pracuje dla nas latami!
Teksty pod SEO, czyli jakie?
Wszystkie teksty, jakie publikujesz na swojej stronie, mogą być zoptymalizowane pod kątem wyszukiwarek internetowych. Możesz prowadzić bloga, oferować swoje usługi lub sprzedawać produkty w sklepie internetowym.
Treści tworzone pod SEO obejmują:
- opisy produktów i kategorii,
- teksty na stronę internetową na wszystkie zakładki (O nas/o mnie, oferta, cennik, FAQ, strona główna itp.),
- artykuły blogowe.
Treści pod SEO – kto może je pisać?
Nie zgadzam się, że opisami pod SEO powinien zająć się SEO copywriter, a treści ekspercie powinien tworzyć content writer. Nie, nie i jeszcze raz nie! Uważam (i to się u mnie sprawdza od lat), że tworząc teksty na strony internetowe trzeba być jednocześnie content & SEO copywriterem.
Dlaczego?
Bo coraz więcej osób ogłasza swoje usługi w sieci i prowadzi sklep internetowy. Konkurencja jest coraz większa. Coraz trudniej jest się wyróżnić, przyciągnąć i utrzymać uwagę internauty. Każdego dnia internet jest zalewany nowymi treściami. Jeśli chcesz być zauważony przez swoich Klientów, to przede wszystkim musisz wyróżnić się na tle innych. Zaoferować naprawdę wartościowy content, dać swoim odbiorcom coś, czego nie daje konkurencja (i tutaj zadanie dla content copywritera). Ale to wszystko nadal na nic się nie zda, jeśli nikt na ten content nie trafi. Bo co z tego, jeśli napiszesz najlepszy w swojej branży artykuł, ale nikt na niego nie trafi? (tutaj zadanie dla SEO copywritera)
Sprawdzanie tekstu pod SEO
Aby zaprojektować dobry tekst pod SEO, warto korzystać z płatnych narzędzi. Ja na co dzień korzystam z SEMSTORM-u lub SENUTO oraz wordpress’owej wtyczki Yoast SEO Premium. Ustalanie fraz zaczynam od… wyszukiwarki Google. W trybie incognito wpisuję interesującą mnie frazę, a następnie sprawdzam powiązane wyrażenia. Dopiero potem analizuję słowa kluczowe, wykorzystując odpowiednie do tego narzędzia. W skrócie etapy tworzenia tekstu pod SEO wyglądają następująco.
- W trybie incognito wpisuję słowo/frazę w wyszukiwarkę Google.
- Sprawdzam, jakie słowa/frazy są powiązane z moją główną frazą.
- Analizuję słowa kluczowe w odpowiednim do tego narzędziu i ustalam, które z nich wykorzystam w opisie pod SEO/artykule.
- Projektuję i piszę tekst.
- Sprawdzam gotowy tekst w SEMSTORM, a następnie w Yoast SEO Premium (oba narzędzia doskonale się uzupełniają).
- Jeśli w obu narzędziach tekst pod każdym względem dostaje „zielone światło”, wiem, że jest skazany na sukces.
Potrzebujesz skutecznych tekstów/opisów pod SEO? Zgłoś się do mnie!
